też się tego obawiałam, więc nóżki mostka są wpuszczone w skrzynkę (zrobiłam nawierty) a konstrukcja jest wzmocniona żywicą UV. Czy ja wiem, czy na jedeń dzień, ja swoją poduszkę mam do tej pory i służy mi jako podkładka pod biżuterię "na następny dzień" skrzynka wydaje się bardziej praktyczna do wykorzystania później. Mam wrażenie że obrączki są szalenie intymnym elementem ślubu, a taki gadżet pomaga o tym pamiętać. Sama czuję się nieswojo ściągając własną choćby do wyrabiania ciasta ;) dlatego jak przychodzą do mnie pary po obrączki to proponuje im współudział w procesie tworzenia, zwyczajnie zapraszam do pracowni i pod moim okiem młodzi wspólnie obrabiają metal który finalnie przyjmuje kształt obrączki
PIĘKNA!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) szczęśliwie nowożeńcom też się podoba <3
UsuńNa dodatek w nagłówku wcielenie naszego pierwszego Miau- Miśka, super dachowca.
UsuńPozdrówki i pogłaskanki.
w nagłówku docelowo znajdzie się czarny kot- Tosza ^^ melduję że kot pogłaskany
UsuńŚliczna skrzyneczka, ten mostek dodaje jej jeszcze więcej uroku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne ale... ten mostek się nie rozwali zbyt łatwo? Wiem, że to tylko "na jeden dzień", ale w chaosie łatwo coś takiego zniszczyć.
OdpowiedzUsuńteż się tego obawiałam, więc nóżki mostka są wpuszczone w skrzynkę (zrobiłam nawierty) a konstrukcja jest wzmocniona żywicą UV.
UsuńCzy ja wiem, czy na jedeń dzień, ja swoją poduszkę mam do tej pory i służy mi jako podkładka pod biżuterię "na następny dzień" skrzynka wydaje się bardziej praktyczna do wykorzystania później. Mam wrażenie że obrączki są szalenie intymnym elementem ślubu, a taki gadżet pomaga o tym pamiętać. Sama czuję się nieswojo ściągając własną choćby do wyrabiania ciasta ;) dlatego jak przychodzą do mnie pary po obrączki to proponuje im współudział w procesie tworzenia, zwyczajnie zapraszam do pracowni i pod moim okiem młodzi wspólnie obrabiają metal który finalnie przyjmuje kształt obrączki
Świetny filigranowy mostek
OdpowiedzUsuńdziękuję, laserowo cięty ze sklejki
Usuń