niedziela, 1 listopada 2015

tynk japoński DIY

Lubicie orginalne projekty? Korci was materiał na ścianie? Odpowiedzią jest tynk japoński, który fabrycznie jest niestety drogi. Ja nie lubię przepłacać i kombinuję jak zrobić coś po kosztach. Wiedząc że w projekcie kuchni tynk japoński będzie w tej samej kolorystyce co reszta ścian jako idealna alternatywa dla tablicy korkowej, zdecydowałam się na zrobienie go samodzielnie. I tak muszę go pomalować po wyschnięciu ;)

Przepis:
3 kg swetrów wełnianych
klej do tapet (u mnie flizelinowych metylan) 
woda

Jak zrobić taki tynk? wbrew pozorom łatwo. Należy wziąć stare wełniane swetry (koszt 0 zł) lub kupić takie w sklepie z używaną odzieżą na wagę (koszt ok 5 zł) pociąć je na kawałki aby rozdzielić włókna wedle uznania i potrzeb projektu i namoczyć w niecałym litrze wody. Konsystencja powinna być średnio gęstego budyniu. Dosypać opakowanie kleju do tapet (koszt ok 20 zł) i dokładnie wymieszać. Gotowe!
Dla porównania koszt gotowego tynku to ponad 100 zł za 780 g

Jak kłaść? wybierać garść masy z wiaderka i delikatnie odcisnąć nadmiar wody, następnie plasnąć masą na ścianę i uklepując nadać preferowaną grubość. Klej do tapet pozwala na przesuwanie "plam" masy po ścianie póki jest mokra więc układanie jest naprawdę łatwe i przyjemne. 

Niebawem, około piątku wrzucę zdjęcia efektu domowego tynku japońskiego na ścianie w kuchni :) póki co mam tam za duży rozgardiasz 

2 komentarze:

  1. Super pomysł. Nigdy nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znalazłam tynk japoński w castoramie, chciałam zrobić nim drugi projekt ale uznałam "po co przepłacać" i musiałam zacząć kombinować bo wewnętrzna sknera nie dałaby mi żyć

      Usuń

Copyright © 2016 ToszekDesign project , Blogger