Straciłam paznokcie przy pracy. Połamały się zupełnie. Muszę przeprowadzić akcję ratunkową, wtedy wrócę do malowania, póki co byłoby to kopanie leżącego. Brak mi czasu- otwieram pracownie gorseciarską a ten który mam na warsztacie teraz ech.. jest chyba przeklęty. Anyway, trzeba przestać narzekać. więc...
Dziś będzie inaczej- świątecznie
Uwaga, werble proszę.... oto owocowa choinka DIY
TAA DAA!
Co myślicie o takim urozmaiceniu stołu?
Mniam... wygląda przecudownie smakowicie :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam owoce :) A w tej wersji jeszcze bardziej .
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł z ta choinką! :)
OdpowiedzUsuń